Ostatnio oglądając pewien program kulinarny trafiłam na przepis na ciasto gotowane w naszych Weckach, tak po chwili namysłu powstał pomysł na pasztet gotowany w słoikach. Wyszedł cudownie kremowy i delikatny. Na pewno powtórzę ten sposób przygotowywania. Jeżeli Lena pozwoli, to postaram się zrobić w ten sposób właśnie ciasto i Wam pokazać.
Na mój pasztet potrzebujemy:
0,8kg mięsa z kurczaka
0,5kg wątróbki drobiowej
0,5kg surowego boczku
3 marchewki
1 pietruszka
2 cebule
1/2 selera
1 czerstwa bułka
1 szklanka bulionu
3 jajka
pieprz, sól, słodka papryka, gałka muszkatołowa, liść laurowy
0,1kg żurawiny suszonej
Kurczaka, marchewki, seler oraz pietruszkę umieszczamy w garnku, zalewamy wodą i gotujemy około 1 godziny. Osobno gotujemy boczek z liściem laurowym. Na patelni szklimy posiekaną cebulę i dorzucamy wątróbkę, smażymy. Czerstwą bułkę zalewamy szklanką bulionu powstałego z gotowania kurczaka z warzywami. Mięso, warzywa i namoczoną bułkę mielimy maszynką dwukrotnie. Masę doprawiamy przyprawami do smaku, dodajemy jajka oraz żurawinę i bardzo dokładnie wyrabiamy na gładko. Masę nakładamy do słoików do 2/3 wysokości, słoiki zamykamy gumkami i klamrami i gotujemy około 2 godzin. Po tym czasie, wodę wyłączamy, a słoiki zostawiamy w niej do ostygnięcia.
Smacznego:)
Aniu, aniu, czytasz mi w myślach- i u mnie dziś pasztet się robi:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ogromnie za wspaniałą przesyłkę- niezbyt w formie byłam ostatnio, więc dopiero dziś przesyłam Ci moje wielkie "YUPPPI"
I już dziś skłądam całej Waszej powiększonej rodzince najserdeczniejsze życzenia:)
Dziękuję bardzo za życzenia. Cieszę się, że paczuszka się podoba. Co do "powiększenia", to sprawia, że nie mam na nic prawie czasu;) Pozdrawiam serdecznie i Was:)
UsuńKochana fajny pomysł a przy okazji życzę Ci Wesołych Świąt i radości i szczęścia w gronie rodzinnym :) buziaki
OdpowiedzUsuń