czwartek, 20 lutego 2014

Wolny dzień



Dziś mam wolne w pracy i siedząc w salonie z filiżanką kawy w ręku zastanawiałam się od czego zacząć. Co pokazać Wam jako pierwsze. Wybór padł na serce naszego domu, czyli na kuchnię. Dla mnie jest to najważniejsze miejsce w domu. Tutaj wyżywam się kulinarnie, to tu zazwyczaj przenoszą się imprezy z salonu i to właśnie tutaj gotujemy z przyjaciółmi. W sumie to spędzam chyba też w niej najwięcej czasu ( nie licząc przeglądania Waszych blogów, bo to robię gdzie popadnie, kiedy tylko mam chwilkę wolnego czasu). Oprócz tego dziś długo wypatrywałam wiosny i wydaje mi się, że już jest za rogiem i nie długo rozgości się u nas na dobre. Słońce dziś tak pięknie u nas świeciło i zaglądało przez okna, że aż miałam ochotę troszkę popracować w ogrodzie:)

Na pierwszy ogień chciałam pokazać Wam kilka kadrów z mojej kuchni. Zapraszam…



U nas troszkę próbuję zwabić wiosnę kwiatkami :)
A to jest moja słabość - mogłabym kupić wszystkie książki kucharskie. Marzy mi się również biblioteczka na nie w kuchni.







                                                 

Do zobaczenia...



2 komentarze:

  1. niezła kolekcja ksiazek kucharskich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moja słabość;). Mogłabym wykupić wszystkie w księgarni.

      Usuń